EDEN II

Reymonta 31, 32-332 BukownoBłędowska 13A, 32-329 Laski

Ośrodkicałodobowe

32 646 04 00, 608 289 093osrodekeden.dadak@gmail.com

Poproszono mnie o opinię o ośrodku w Bukownie. Byłam już w dwóch takich ośrodkach, w Modlniczce koło Krakowa oraz w Krakowie. Co do ośrodka w Bukownie, jestem tutaj dość krótko, ale na tej krótkiej podstawie mogę wydać opinię jak najlepszą, zarówno osobom które tu pracują jak i kierowniczce.

>>>….tekst odręczny, zajrzyj…<<<<

Teresa Grysińska - Kraków 1.01.2003.

W związku z zakończeniem okresu pobytu mojej mamy K. Kulinowsiej w pensjonacie „EDEN” pragnę tą drogą złożyć gorące podziękowania p. Urszuli Skrzypiec-Majocha jak i całemu personelowi za wyjątkową opiekę nad moją mamą. Wysoki poziom wszystkiego rodzaju zabiegów medycznych i rehabilitacyjnych jak również wspaniała domowa atmosfera panująca w czasie pobytu moje mamy przysporzyły zauważalne korzyści w jej obecnym stanie zdrowotnym.

Bardzo serdecznie dziękuje z mężem za umożliwienie pobytu mojej mamy w Waszej placówce.

Uważamy, że tego typu działalność winna znaleźć uznanie u władz zwierzchnich, nie tylko w kwestii finansowej, ale również poprzez rozpropagowanie w środkach masowego przekazu.

Reasumując, raz jeszcze dziękuje, życząc dalszej, tak wspaniałej działalności, wytrwania oraz wszelkiej pomyślności.

Z poważaniem

  >>>>….tekst odręczny, zajrzyj…<<<<

Paulina Bigos - Katowice 30.09.1999.

Opinia o prywatnym Domu Opieki w Chechle ul. Kluczewska 132, Właściciel – Pani Urszula Majocha

Od maja 1998r. Przebywa w w/w domu moja mtka – Kamińska Teodozja, lat 79, któa po przebytej chorobie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji.

Obecnie po prawie roku pobytu, ogólny stan zdrowia się poprawił. Lepiej chodzi, samodzielnie się ubiera i wykonuje proste czynności osobiste.

Na podstawie obserwacji oraz opowiadań mojej matki, opieka w tym domu jest bardzo dobra, wyżywienie urozmaicone, opieka lekarska, ogólnie „domowa atmosfera”.

Rodzina jest pewna, że nie powierzonemu opiece, nie brakuje.

Nie stać mnie na dłuższe dopłacanie do opieki (matka ma niską emeryturę) więc złożyłam wniosek o przyznanie miejsca w Państwowym Domu Opieki.

Otrzymała Decyzję o oczekiwaniu na miejsce w Domu Pomocy Społecznej w Olkuszu na ul. Kantego.

Opinia rodziny oraz samego zainteresowanego jest taka, że ze względu na dobrą opiekę, przyzwyczajenia, powinna zostać w dotychczasowym miejscu.

>>>….tekst odręczny, zajrzyj…<<<<

Kerpus Monika - Sosnowiec 6.02.1999.

Podziękowania

Chciałbym złożyć gorące podziękowania i wyrazy wdzięczności za pomoc i troskę włożoną w opiekę nad moim tatą Antonim Dziedzic. Tata trafił do pensjonatu „Eden” po bardzo poważnej operacji usunięcia krwiaka z mózgu. Jego stan zdrowia był bardzo ciężki. Dalsze leczenie szpitalne nie zdawało egzaminu. Dopiero tutaj o bardzo krótkim czasie pobytu odzyskał siły i wrócił do normalnego życia. Jest szczęśliwy, że znajduje się wśród tak wspaniałych ludzi, którzy zapewnili mu tak komfortowe warunki i fachową opiekę. Ciepło i domowa atmosfera panująca tutaj to zasługa profesjonalnego i kompetentnego kierownictwa oraz znakomitego personelu, który z ogromnym zaangażowaniem i wielkim poświęceniem troszczy się o przebywających tutaj pensjonariuszy. Dzięki temu wszyscy czują się bezpiecznie. Stała opieka lekarska pozwala na bieżącą kontrolę stanu zdrowia chorych co w przypadku mojego taty jest bardzo ważne.

Podsumowując, wszystko tutaj robi się bardzo solidnie i z dużym oddaniem dla potrzebujących. Chciałoby się aby w innych tego typu placówkach pensjonariusze czuli się tak dobrze jak tutaj. Wszystko to przekonuje mnie jednak, że w niektórych przypadkach szczery uśmiech i serdeczność jest skuteczniejsza w zwalczaniu choroby niż leczenie medyczne.

Jeszcze raz dziękuje za wszystko w swoim i w taty imieniu.

 >>>>….tekst odręczny, zajrzyj…<<<<

Sławomir Dziedzic - Olkusz 15.11.1998.

W dniu 07.08.1997 zawarłem umowę z Panią Urszulą Skrzypiec zamieszkałą w Chechle gm. Klucze w sprawie umieszczenia mojej matki Heleny Piętka liczącej 94 lata, w jej domu gdyż wymagała konieczność z uwagi na sytuację w jakiej się znalazłem.

W domu o którym wyżej mowa, matka moja miała zapewnione całkowite utrzymanie oraz opiekę lekarską jak i wszystko czego wymagała moja matka przez okres pobytu.

Nadmieniam, że gdyby nie ośrodek Pani Urszuli Skrzypiec znalazłbym się w krytycznym położeniu z uwagi tej że w Ośrodkach Państwowych umieszczenie mojej matki było nie możliwe z powodu braku miejsc.

Opinia o ośrodku p.Skrzypiec, w którym przebywała moja matka jest w całym słowa znaczeniu pochlebna. Pani Urszula wywiązuje się z obowiązków bardzo dobrze, uwidacznia się wielka troska o bywalców w jej domu.

Posiada wrodzone umiejętności w Kierowaniu całokształtem tego rodzaju domem. W stosunku do osób tam przebywających jest serdecznie ustosunkowana do też w rozmowie z nimi wyzwala pogodę ducha. Napisałem to na podstawie obserwacji w czasie jak przebywałe na odwiedzinach u swojej matki i to dość często o różnych porach dnia.

Popieram w całej rozciągłości tego rodzaju domy „Seniorów” gdyż są potrzebne w społeczeństwie a przede wszystkim osoby z inicjatywą jaką jest P. Urszula Skrzypiec.

>….tekst odręczny, zajrzyj…<<<<

Stanisław Piętka - Sosnowiec 6.11.1998.